Około 400 kilometrów dzieli podróżnika z Bychawy Waldemara Kota od celu wyprawy, czyli La Chapelle Sur Erdre we Francji. Do tej pory na jachcie Tybyś, który sam zbudował, pokonał około dwóch i pół tysiąca kilometrów.
Waldemar Kot z Zalewu Zegrzyńskiego wypłynął 13 lipca. Od tygodnia jest już we Francji. Dziś (20.08) jest w miejscowości Briare.
– Do końca podróży pozostało nam jeszcze około dwóch, trzech dni – mówi Waldemar Kot. – Na pewno nauczyło mnie to pokory, przede wszystkim, do przyrody. Zobaczyłem w zasadzie pięć krajów od strony wody. Generalnie jestem zadowolony z tej podróży. Każdy dzień przynosi coś nowego. Pewnie do końca będą jakieś atrakcje. Na przykład na Loarze jest tzw. oceaniczna Loara, czyli jest odpływ i przypływ jak na morzu. Różnica poziomów jest około pięciu metrów, więc jeszcze trochę może się wydarzyć – dodaje Waldemar Kot.
CZYTAJ TAKŻE: Tybyś na półmetku. Dwudziesty dzień rejsu przez Europę podróżnika z Bychawy
Rejs można śledzić na facebookowym profilu „Tybyś zwiedził Europę”.
Wyprawie patronuje Radio Lublin.
Rejs jest symbolicznym uczczeniem wieloletniej przyjaźni między miastami partnerskimi: Bychawą i La Chapelle Sur Erde.
Zalew / opr. PrzeG