Zarządca kamienicy przy Grodzkiej 16 na Starym Mieście w Lublinie, Jacek Lakomy, złożył do sądu prywatny akt oskarżenia przeciwko Lubelskiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków.
– Chodzi o 7 przypadków zniesławienia w mediach – mówi adwokat zarządcy Bartosz Lewandowski. – Mój klient informował Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o konieczności ochrony elementów zabytkowych, na co ten wydawał zgodę. W związku z tym twierdzenia, jakie w przestrzeni publicznej były formułowane na łamach lokalnej prasy, jakoby tego rodzaju prace były prowadzone bez wiedzy odpowiednich organów, są nieprawdziwe – dodaje.
– Wszystkie informacje na temat kamienicy przy Grodzkiej 16 to fakty – odpowiada Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków, Dariusz Kopciowski. – Konserwator wojewódzki wstrzymywał nieskutecznie te roboty, bo one dalej były prowadzone. Mało tego, po tych nielegalnie prowadzonych robotach, wprowadzone zostały do wnętrza usługi gastronomiczne. Mamy te fakty udokumentowane i fotograficznie i tekstowo, poprzez spisywanie protokołów – dodaje.
CZYTAJ: Lublin: banery na Starym Mieście. Interweniowała straż miejska i konserwator
Służby konserwatorskie twierdzą, że prace w kamienicy przy Grodzkiej 16 doprowadziły do zniszczenia zabytkowej zabudowy. Zarządca uważa, że do zniszczeń doszło w wyniku prac budowlanych prowadzonych po sąsiedzku.
CZYTAJ: Spór o prace budowlane w zabytkowych kamienicach w Lublinie. Sprawą zajęła się prokuratura
Postępowanie w sprawie zniszczenia zabytku prowadzi także lubelska prokuratura.
TSpi / opr. LysA
Fot. Iwona Burdzanowska