611 czworonogów z całej Polski prezentuje swoje wdzięki na III Krajowej Wystawie Psów Rasowych w Wąwolnicy. Podczas tego wydarzenia można zobaczyć wiele rzadkich ras np. anatolian, australian cattle dog czy barbet.
– Dla nas najważniejsza jest tradycja, stąd miłość do owczarków podhalańskich nizinnych – mówią Artur i Aneta Pańszczykowie z Kościeliska. – U nas na Podhalu wracamy do tradycji i te psy stróżują, cały czas pracują przy zwierzętach. Niestety instynkt u nich się zaciera. Dążymy małymi krokami, żeby ten pies pilnował gospodarstwa, dobytku i zwierząt. Nie jest to na pewno pies kanapowy, nie powinno go być w bloków czy w domu bez ogrodu. Jest to pies idealny dla rodziny, bo kocha nie tylko jednego właściciela, ale całą naszą rodzinę. Jest bardzo spokojny, wyważony, nie jest agresywny i umie się zachować. A gdy wyczuje zagrożenie, jest obrońcą i stróżem – dodają.
Czworonogi można oglądać na boisku piłkarskim w Wąwolnicy.
ŁuG / opr. LysA
Fot. Łukasz Grabczak