Unikatowe pomysły z branży IT, medycyny, a także smart city prezentują przedsiębiorcy z całej Polski. Wszystko w ramach Unicorn Hub DemoDay.
– Dużo dziedzin życia można ulepszyć, warto tylko wspierać osoby, które mają na to pomysł – mówi kierownik platformy startowej Unicorn Hub, Jacek Korzeniak. – Pomagamy tym start-upom troszeczkę oszlifować te pomysły. Ich rolą jest wymyślenie i przyjście do nas z pomysłem, natomiast my pomagamy to przekuć na konkretny biznes – dodaje.
– Nasz system może usprawnić pracę strażaków – mówi Tomasz Stanowski ze Smart Sense Systems. – Rozwiązanie polega na tym, żeby przy zastosowaniu rozszerzonej rzeczywistości móc wyświetlać niezbędne dla strażaków informacje na szybce maski aparatu oddechowego. Będą to informacje o zagrożeniach w otoczeniu, którym się znajdują. To: stężenia niebezpiecznych gazów, granice wybuchowości, temperatura otoczenia, ilość powietrza pozostałego w butli aparatu powietrznego. Do tego jeszcze będzie moduł łączności, który nie będzie wymagał użycia ręki, czyli tzw. push to talk, bo łączność będzie selektywna – z partnerem i dowódcą akcji – bez użycia rąk. Będzie to intuicyjne i innowacyjne rozwiązanie w tej dziedzinie.
– Strażak nie ośmiornica. Wyobraźmy sobie strażaka, który tu trzyma wąż, tam gaśnicę, inny sprzęt, czujniki, mierniki. Chcieliśmy wyjść im naprzeciw i podać rozwiązanie. Mam znajomego eksperta i przy zwykłych rozmowach wyszły te problemy. Narzekał, że jako strażak codziennie spotyka się z takimi sytuacjami. W przypadku użycia każdego dodatkowego sprzętu traci się sekundy, niezbędne do ratowania życia. Myślimy, jakby to można było udoskonalić, ulepszyć, aby zaoszczędzić czas – wyjaśnia Piotr Allaf ze Smart Sense Systems.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Innowacyjne start-upy na DemoDay#6 w Lublinie
– Tych potrzeb jest moim zdaniem bardzo dużo, w zależności od dziedziny. Wystarczy rozejrzeć się wkoło i zobaczyć, co nas boli, nam przeszkadza, w czym mamy problem i tak szukać rozwiązania. Chodzi przede wszystkim o wszelkiego rodzaju automatyzację procesów. Dużo rzeczy robimy ręcznie, wiele rzeczy przeliczamy, wyszukujemy informacje ręcznie, a może za nas już to zrobić maszyna – stwierdza Jacek Korzeniak.
– Chcielibyśmy, żeby sztuczną inteligencję mógł robić docelowo każdy, a nie tylko inżynierowie sztucznej inteligencji. Bowiem zapotrzebowanie zapotrzebowanie w tej dziedzinie stale rośnie. W praktyce wygląda to tak, że chcemy z jednej strony zbudować dedykowany portal internetowy, na którym będzie można jednocześnie wytrenować kilka modeli sztucznej inteligencji. Następnie będzie można przetestować i wykorzystać te modele w swoim rozwiązaniu. Dodatkowo planujemy stworzyć dedykowaną aplikację, która, jeśli będzie taka potrzeba, będzie umożliwiała zbieranie danych w prostszy i równoległy sposób. Czyli myślicie sobie, że stworzylibyście dziś sztuczną inteligencję, wchodzicie na portal i możecie to zrobić. Warto dodać, że powinniście mieć jakieś dane. Jeśli ich nie ma, to można się wspomóc tą aplikacją – mówi Mikołaj Sienkiewicz, reprezentant spółki Datacolligo.
– Weźmy eksperta, który bada choroby skóry. Te choroby widać i wystarczy, że ma on dane. Przychodzi do nas z nimi, wrzuca je na nasz serwis i my automatycznie tworzymy jakiś model, który rozpoznaje takie schorzenia – tłumaczy Adam Stelmaszyk z firma Datacolligo.
– W niektórych dziedzinach życia dopiero rozpoczęliśmy działania. Wydaje nam się, że są strasznie innowacyjne i ta technika poszła już bardzo do przodu. Jednak kiedy spojrzy się na niektóre branże, to okazuje się, że są one bardzo konserwatywne i w zasadzie od iluś tam lat niewiele się zmieniło. Nawet w medycynie, gdzie teraz obserwujemy nagły wzrost innowacji. W niektórych obszarach mamy start-upy, które podejmują tematy, gdzie leczy się metodami sprzed 30/40 lat, a już można robić to lepiej, efektywniej – dopowiada Jacek Korzeniak.
W ramach dwudniowej konferencji Unicorn Hub DemoDay swoje pomysły zaprezentuje ponad 40 start-upów. Wydarzenie odbywa się w Lubelskim Centrum Konferencyjnym i potrwa do czwartku 28 października.
InYa / opr. LysA
Fot. Krzysztof Radzki