„Musimy zagrać na 110%”. Start jedzie do Wrocławia sprawić niespodziankę

img 20211210 204328 2021 12 17 234641

Wyjazdowym meczem z WKS-em Śląskiem Wrocław pierwszą rundę Energa Basket Ligi zakończą w sobotę 18 grudnia koszykarze Polskiego Cukru Pszczółki Startu Lublin.

Po serii czterech porażek z rzędu nastroje w lubelskim zespole znów nie są najlepsze. Czerwono-czarni z bilansem trzech zwycięstw i jedenastu przegranych zajmują ostatnie miejsce w stawce i coraz bardziej zagrożony jest ich ligowy byt.

W tym kontekście faworytem sobotniego spotkania są na pewno gospodarze. Drużyna prowadzona przez Andreja Urlepa z czternastu dotychczasowych meczów ekstraklasy wygrała osiem, co daje jej szóste miejsce w tabeli.

Mimo wszystko na korzystny rezultat liczy skrzydłowy Startu, Mateusz Kostrzewski: – Mocno przygotujemy się do meczu i jedziemy do Wrocławia sprawić niespodziankę. Mamy predyspozycje do tego, żeby ten mecz „urwać”, ale musimy zagrać drużynowo i na 110%.

Sobotnie spotkanie we Wrocławiu zaplanowano na godzinę 20:40.

JK / opr. ToMa

Fot. archiwum

Exit mobile version