Pisząc o nowym wydawnictwie Alicii, podwójnym albumie „Keys”, wystarczy zacytować jednego z amerykańskich recenzentów : „Gdyby z dwóch płyt powybierać najciekawsze utwory i stworzyć z nich kompilację, to wtedy otrzymalibyśmy w miarę strawny album.” Całkowicie się z tą opinią zgadzam, bo nagranie w większości tych samych piosenek na dwóch krążkach, chociaż w różnych aranżacjach, powoduje, że „Keys” jest wydawnictwem nudnym. Po raz pierwszy w swojej karierze Alicia nie zdołała umieścić albumu w pierwszej piątce Billboardu, debiutując na 41. pozycji!
AM
Fot. nadesłane