Sensacyjne rozstrzygnięcia w pierwszym dniu turnieju Suzuki Pucharu Polski koszykarzy, który rozpoczął się w Lublinie. W ćwierćfinale zamykająca tabelę ekstraklasy drużyna Polskiego Cukru Pszczółki Start Lublin pokonała po dogrywce obrońcę trofeum Zastal Zielona Góra 82:81. Decydujące punkty równo z końcową syreną zdobył Jimmie Taylor. Lubelski zespół miał szanse na zwycięstwo już w regulaminowym czasie, ale przy stanie 71:71 nie zdołał przeprowadzić akcji zapewniającej wygraną, Dogrywka przyniosła wiele emocji, a wszystko skończyło się szczęśliwie dla gospodarzy w ostatniej sekundzie. Najwięcej punktów dla Startu zdobyli: Scott 21, Melvin 18, Taylor 17 i Dziemba 15.
Kapitan Startu – Mateusz Dziemba podkreślał znaczenie tej wygranej. – Radość przeogromna. Po raz pierwszy zakwalifikowaliśmy się do drugiej rundy w Pucharze. Myślę, ze po tych ostatnich porażkach i dołku, który mieliśmy, na pewno to zaprocentuje i da nam trochę pozytywnego myślenia i optymizmu w nadchodzących meczach. Szczególnie w ligowych, bo wiadomo, o co walczymy – mówi Mateusz Dziemba.
W sobotę (19.02) w półfinale podopieczni trenera Tane Spaseva zmierzą się z Kingiem Szczecin, który także po dogrywce wygrał z Anwilem Włocławek 98:94, odrabiając wcześniej aż 26 pkt stratę.
Dziś (18.02) w hali Globus dwa kolejne ćwierćfinały Twarde Pierniki Toruń o 18.00 zagrają ze Stalą Ostrów Wielkopolski, a Czarni Słupsk o 20:30 zmierzą się ze Śląskiem Wrocław.
AR
Fot. Iwona Burdzanowska