Rosyjscy wojskowi zajęli elektrownię atomową w Czarnobylu – poinformował przedstawiciel biura prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
– Po zaciętej walce nasza kontrola nad czarnobylskim terenem została utracona. Nie jest znany stan obiektów byłej czarnobylskiej elektrowni atomowej, osłony i zbiornika jądrowych odpadów – dodał.
Jak wskazał, po całkowicie bezsensownym ataku Rosjan na tym kierunku „nie można mówić o tym, że elektrownia czarnobylska jest bezpieczna” – pisze Ukraińska Prawda. Biuro prezydenta Ukrainy uważa, że to dziś jedno z najpoważniejszych zagrożeń dla Europy, bo rosyjskie wojska mogą przygotowywać prowokacje na tym terenie albo „wykorzystają uszkodzenia obiektów, które powstały w wyniku ataków, by oskarżyć o to Ukrainę albo sami uszkodzą niebezpieczne obiekty”.
Rosjanie zajęli teren elektrowni atomowej w Czarnobylu, a jej personel przetrzymują jako zakładników. Poinformował o tym doradca szefa kancelarii ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak w komentarzu dla portalu Ukraińska Prawda.
– Zagraża to bezpieczeństwu nie tylko Ukrainy, ale także Europy – napisała w mediach społecznościowych doradczyni dowódcy Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy, Alena Szewcowa.
Doradca prezydenta Zełenskiego poinformował też, że siły rosyjskie zajęły lotnisko w Hostomlu pod Kijowem.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. Ben Fairless / wikipedia.org