Dziś (01.02) weszła w życie druga Tarcza Antyinflacyjna. Ceny paliwa na lubelskich stacjach są niższe o 70, a nawet 80 groszy za litr. Mniej zapłacimy również za podstawowe produkty spożywcze, chociaż mieszkańcy zauważają, że tuż przed ogłoszeniem tarczy ceny znacznie wzrosły.
– Już w ubiegłym tygodniu było widać znaczny wzrost cen w sklepach, żeby było teraz z czego je obniżać – uważają mieszkańcy Lublina. – Mam nadzieję, że ceny będą niższe o zmniejszony VAT, skoro tak zostało ogłoszone.
– Widać już różnicę w cenach paliw. Mam fakturę. Faktycznie ten VAT jest mniejszy. Zaoszczędziłam może nawet 25 złotych. W przypadku benzyny jest różnica 70-80 groszy na litrze, gazu około 50 groszy. Jeśli ktoś dużo jeździ, to spora różnica – mówią mieszkańcy.
CZYTAJ: Daniel Obajtek: po obniżce VAT cena benzyny to 5,19 zł, a diesla – 5,24 zł
Taniej jest też sklepach. – Za ten sam wózek produktów spożywczych zapłaciłam kilkadziesiąt złotych mniej – stwierdza jedna z lublinianek.
Jednak inni są bardziej sceptyczni: – Zobaczymy, na jak długo to pomoże. Podejrzewam, że już niedługo cena będzie, jaka była wcześniej.
– Dla mnie te obniżki to ważny instrument walki o portfele Polaków, po to, żeby Polacy mieli jak najtańsze produkty, jak najtańszą benzynę. Ale to także walka z inflacją, bowiem cena paliwa przekłada się na koszty wielu produktów, a przede wszystkim koszty transportu – podkreślił dzisiaj (01.02) premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ: Premier: robimy wszystko co w naszej mocy, żeby ceny były niższe
– W wyniku obniżek VAT-u państwo będzie miało wpływy podatkowe mniejsze o około 10 miliardów złotych. Oznacza to, że będzie miało mniej pieniędzy na finansowanie służby zdrowia, szkolnictwa czy administracji. Pamiętajmy też, że innym rozwiązaniem na pozyskanie środków jest wyłącznie emisja papierów wartościowych, czyli zwiększenie długu publicznego. Ma to wielowymiarowy aspekt – wyjaśnia prof. Marian Żukowski, kierownik Katedry Polityki Gospodarczej i Bankowości Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
– Przeciętny Kowalski zyska na Tarczy Inflacyjnej przede wszystkim, że ceny będą stabilne. Ale musi się przygotować na to, że w drugiej połowie roku zaczną rosnąć. Poza tym przedsiębiorcy będą je trochę podwyższali na „zapas” – stwierdza prof. Marian Żukowski. – Generalnie przedsiębiorcy zechcą wykorzystać każdą sytuację, która będzie ich zachęcała, żeby podnieść ceny. Oni już na 3 miesiące przed upływem tej karencji podatkowej, będą wiedzieli, że ceny wzrosną i będą je podwyższali na zapas. To jest naturalne zachowanie.
– Sugerowano, że inflacja w 2022 roku będzie na poziomie około 10%. Wydaje mi się, że są to dosyć trafne prognozy. Pewnym rozwiązaniem mogłoby być zwiększenie wydajności pracy. Ale w Polsce nie możemy na nią narzekać. Ona jest już dobra, podobnie jak jakość pracy. Świadczy o tym chociażby wysoki poziom wymiany handlowej z Niemcami, gdzie musi być wysoka jakość produktów. Tutaj więc wielkiego pola manewru nie ma. Musimy się przygotować, że z inflacją będziemy za pan brat – uważa prof. Marian Żukowski.
Wprowadzona przez rząd Tarcza ma złagodzić skutki rosnącej inflacji. Dzięki niej do końca lipca tego roku tańsza będzie żywność, gaz i nawozy, prąd, ciepło oraz paliwo.
CZYTAJ: Od 1 lutego niższy VAT m.in. na żywność, nawozy i gaz
Zgodnie z nowelizacją ustawy o VAT do 0 spadł podatek na żywność i napoje objęte poprzednio stawką 5 proc.; do 8 proc. z 23 proc. na paliwa silnikowe; VAT na gaz został obniżony z 8 proc. do 0.
Zgodnie z ustawą 0 proc. stawka VAT obejmuje podstawowe produkty żywnościowe i napoje, czyli mięso i ryby oraz przetwory z nich; produkty mleczarskie; warzywa i owoce i przetwory z nich; zboża, produkty przemysłu młynarskiego, przetwory ze zbóż i wyroby piekarnicze; niektóre napoje (np. zawierające co najmniej 20 proc. soku owocowego lub warzywnego, napoje mleczne i tzw. mleka roślinne).
Z 23 proc. do 8 proc. spadła stawka podatku VAT na paliwa silnikowe: olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę, gaz LPG.
Dla nawozów, środków ochrony roślin, ziemi ogrodniczej i innych środków wspomagających produkcję rolniczą VAT zmniejszył się z 8 proc. do 0.
VAT na gaz spadł z 8 proc. do zera, na energię cieplną z 8 proc. do 5 proc., a w przypadku energii elektrycznej utrzymana została obniżona stawka podatku w wysokości 5 proc.
RyK / opr. ToMa
Fot. pixabay,com