– Żołnierze brygad obrony terytorialnej z województw podlaskiego, lubelskiego i podkarpackiego mogą zostać wezwani do jednostek w czasie krótszym niż 6 godzin – poinformowało dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej.
W pozostałych brygadach możliwe jest powołanie w trybie natychmiastowego stawiennictwa w czasie do 12 godzin. Dowództwo WOT poinformowało w czwartek o wprowadzeniu nowego statusu stawiennictwa w celu wsparcia administracji rządowej i samorządowej, wypełniających zadania związane z przyjęciem uchodźców z Ukrainy.
Sygnał o natychmiastowym stawiennictwie otrzymali żołnierze Zespołu Działań Cyberprzestrzennych WOT. Dowództwo zaznaczyło, że „wszyscy żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej są zobowiązani do sprawdzenia wyposażenia, powiadomienia pracodawców oraz zapewnienia sobie możliwości stawiennictwa w zmienionym reżimie czasowym”.
Do pracodawców zatrudniających ochotników WOT zaapelowało o wyrozumiałość i umożliwienie stawiennictwa żołnierzy. Jak zaznaczono, zgodnie z przepisami pracodawca zatrudniający żołnierza WOT, w przypadku wezwania pracownika do pełnienia służby w trybie natychmiastowego stawiennictwa nie ma obowiązku wypłacania pracownikowi-żołnierzowi wynagrodzenia za dni, w których pełnił służbę w trybie natychmiastowego stawiennictwa. Na ten czas pracodawca udziela pracownikowi urlopu bezpłatnego.
Pracodawca może ubiegać się o zwrot wydatków z tytułu zatrudnienia nowego pracownika na zastępstwo żołnierza WOT skierowanego do działań w trybie natychmiastowego stawiennictwa lub powierzenia tego zastępstwa innemu pracownikowi, który jest zatrudniany u tego pracodawcy.
Wojsko Polskie pozostaje od kilku tygodni w stanie podwyższonej gotowości w związku z napiętą sytuacją na Ukrainie. W czwartek, wobec rosyjskiej napaści minister obrony Mariusz Błaszczak podjął decyzję o wprowadzeniu kolejnego stopnia gotowości w wydzielonych jednostkach Wojsk Operacyjnych i Wojsk Obrony Terytorialnej. Żołnierze będą zobowiązani do pozostania w jednostkach. Cofnięto decyzje o urlopach i wyjazdach służbowych. Resort podkreślił, że decyzja o wprowadzeniu kolejnego stopnia gotowości to działanie standardowe w takich sytuacjach.
RL / PAP / opr. ToMa
Fot. 2. Lubelska Brygada Obrony Terytorialnej / nadesłane