Codziennie kilka tysięcy uchodźców z Ukrainy przewija się przez dworzec PKP w Chełmie. Po trwającej często kilka dni podróży przyjeżdżają tu pociągi z Ukrainy, między innymi z Kijowa czy Dniepropietrowska. Z Chełma Ukraińcy mogą też pojechać dalej. Podstawiane są dodatkowe pociągi do Warszawy, a także specjalne składy do Wrocławia, Poznania i Berlina.
CZYTAJ: Tysiące uchodźców przybywa codziennie na dworzec PKP w Chełmie
– Po przyjeździe pociągu zaczyna się odprawa celna podróżnych. W międzyczasie rozdawane są posiłki – mówi koordynator pomocy na dworcu PKP w Chełmie, Edyta Miodońska z Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego. – Tutaj doraźnie mają pomoc naszych wolontariuszy. Udzielamy również informacji. Jest punkt medyczny: mamy nosze, jest udzielana pierwsza pomoc, służby medyczne są w pełnej gotowości. Jest gorące jedzenie, suchy prowiant, woda. Wszystkimi siłami staramy się tutaj pomóc dzieciom i rodzinom.
Uchodźcy, którzy nie chcą jechać dalej w głąb Polski lub Europy, przewożeni są do punktów recepcyjnych na terenie Chełma.
MaK / opr. AKos
Fot. Piotr Michalski