Kapsuła Crew Dragon prywatnej firmy SpaceX z czterema astronautami na pokładzie przycumowała w środę do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) po 16 godzinach od startu – poinformowała agencja NASA. Podczas startu obecny był Harrison Schmitt, członek ostatniej misji księżycowej programu Apollo.
Dragon, nazwany „Freedom” (Wolność) wystartował z Kennedy Space Center na Florydzie z załogą po raz pierwszy złożoną po równo z dwóch mężczyzn i dwch kobiet. Trzech członków załogi to astronauci NASA – Kjell Lindgren, Bob Hines i Jessica Watkins. Europejską Agencję Kosmiczną (ESA) reprezentuje włoska astronautka Samantha Cristoforetti. Watkins będzie pierwszą Afroamerykanką, która spędzi w przestrzeni kosmicznej długi okres czasu.
CZYTAJ TEŻ: Elon Musk kupił Twittera za 44 mld dolarów
Lot do ISS trwał zaledwie 16 godzin i był jednym z najkrótszych tego rodzaju. Zarówno sam lot i cumowanie do stacji odbyło się w reżimie całkowicie automatycznym, bez konieczności udziału załogi.
Kapsuły Dragon należącej do miliardera Elona Muska firmy SpaceX dostarczyły już na pokład ISS pięć załóg NASA. Odbyły też dwa loty całkowicie prywatne z milionerami na pokładzie.
Jedną z osób, które były obecne podczas startu był geolog Harrison Schmitt, członek załogi Apollo 17, ostatniej księżycowej misji w programie Apollo w grudniu 1972 r. Życzył on powodzenia 33-letniej Watkins, która jest również geologiem i ma duże szanse wzięcia udziału w locie na Księżyc w ramach programu Artemis.
Watkins powiedziała przed startem, że uważa, iż jej misja „jest ważnym kamieniem milowym zarówno dla agencji NASA jak i dla kraju”.
PAP / RL opr. KS
Fot wyżej. PAP/EPA/NASA/AUBREY GEMIGNANI HANDOUT / Fot. niżej: PAP/EPA/AUBREY GEMIGNANI/NASA/HO