Wicepremier Ukrainy: w piątek nie zostanie otwarty żaden korytarz humanitarny

276259397 1871723369680844 1400495958009667897 n 2022 04 22 111846

W związku z niebezpieczeństwem na trasach przejazdu w piątek (22.04) nie zostanie otwarty żaden korytarz humanitarny – poinformowała tego dnia w mediach społecznościowych wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk.

CZYTAJ: Uchodźcy: Możliwość spędzenia spokojnej nocy w bezpiecznym miejscu jest bezcenna

Oczekujących na ewakuację z obleganych bądź okupowanych przez rosyjskie wojska regionów Ukrainy Wereszczuk poprosiła o cierpliwość.

W czwartek (21.04) wicepremier przekazała, że próbowano otworzyć korytarze humanitarne prowadzące z trzech miejscowości w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy, jednak zostało to uniemożliwione przez nieustanny rosyjski ostrzał.

CZYTAJ: Siły powietrzne Ukrainy: strącono kolejne 3 rosyjskie samoloty i 3 śmigłowce

Do podobnej sytuacji doszło tego samego dnia w oblężonym Mariupolu nad Morzem Azowskim.

CZYTAJ: Mer Mariupola: w masowych grobach w Manhuszu może być 3-9 tys. ludzi

Również w piątek wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk poinformowała, że Rosjanie porwali lokalnego urzędnika, który jechał na czele konwoju humanitarnego i chcieli go wymienić na rosyjskich jeńców, ale to propozycja nie do zaakceptowania.

Żołnierze rosyjscy uprowadzili urzędnika w okupowanym obwodzie chersońskim na południu Ukrainy. Trzy zaplanowane tam na czwartek korytarze humanitarne nie mogły spełnić swego zadania, ponieważ najeźdźcy nie wywiązali się z porozumienia i nie wstrzymali ognia – zaznaczyła Wereszczuk, cytowana przez Sky News.

Ukraińskie dowództwo operacyjne Południe informowało wcześniej w piątek, że wojska rosyjskie starają się opanować nowe tereny, poruszając się na zachód od zajmowanych obecnie pozycji, w stronę obwodu mikołajowskiego. Ukraińscy obrońcy odparli jednak minionej doby dwa ataki na tym kierunku. 

PAP / RL / opr. AKos

Fot. Iryna Wereszczuk FB

Exit mobile version