3 maja 1944 roku harcerze Szarych Szeregów zawiesili polską flagę na Wieży Trynitarskiej w Lublinie.
– Ludzie klękali i płakali – wspominał druh „Tadek”, Tadeusz Rossian, który brał udział w akcji. To on zawiesił flagę. Jak wspominał, koledzy wywiesili go przez okno i trzymali za nogi, tak żeby dosięgnął haka poniżej.
– Założyłem flagę, koledzy mnie wciągnęli i „dyla”, już mnie nie ma. Pobiegliśmy przez Bramę Krakowską na ulicę Królewską i patrzymy. Ludzie szybko zorientowali się, co się dzieje. Zdejmowali czapki, stawali. To było coś pięknego. Nie zapomnę tego pięknego momentu do końca życia – mówił Tadeusz Rossian.
Akcją dowodził Janusz Bielak ps. „Bil”. Trzymetrowa biało-czerwona flaga zawisła na wieży Trynitarskiej o 17.00. Zanim Niemcy ją zdjęli, minęła ponad godzina. Przez ten czas na placu Katedralnym gromadzili się lublinianie.
Wspomnienia druha Tadeusza pochodzą z archiwum Szkoły Podstawowej nr 39 im. Szarych Szeregów, która kultywuje harcerskie tradycje.
POSŁUCHAJ reportażu Magdy Grydniewskiej „Szare Szeregi”
MaG / opr. ToMa
Fot. archiwum