Według oceny ukraińskich władz sytuacja na froncie we wschodniej Ukrainie jest trudna. Trwają tam rosyjskie ataki i intensywne walki w wielu miejscach linii frontu. Poinformowała o tym wiceszefowa ukraińskiego resortu obrony Hanna Malar. Na Ukrainie trwa 92. doba wojny z Rosją.
CZYTAJ: Doradca mera Mariupola: Zamiast wakacji w szkołach będzie przyspieszona rusyfikacja
Wiceminister Hanna Malar podkreśliła, że Rosjanie intensywnie ostrzeliwują wzdłuż całej linii frontu. Wykorzystują wyrzutnie rakietowe, artylerię i lotnictwo. Jak zaznaczyła, w Donbasie rosyjskie wojsko próbuje otoczyć siły ukraińskie. Sytuacja jest tam trudna i ma tendencję do dalszego zaostrzenia.
CZYTAJ: Ukraiński sztab: Rosjanie rozlokowują rakiety Iskander w Brześciu na Białorusi
Jak dodała, walki osiągnęły maksymalny stopień intensywności, a wróg szturmuje pozycje ukraińskich wojsk jednocześnie na kilku kierunkach. – Przed nami nadzwyczaj trudny, ale też długotrwały etap walk. Musimy rozumieć, że to wojna, w związku z tym straty po naszej stronie są nieuniknione – zaznaczyła ukraińska wiceminister obrony.
CZYTAJ: Siły rosyjskie próbowały przedrzeć się w stronę Mikołajowa
Według informacji ukraińskiej armii bardzo trudna sytuacja panuje w okolicach Siewierodoniecka i na niewielkich fragmentach obwodu ługańskiego kontrolowanych przez Ukrainę. Trwają walki także o strategicznie ważną trasę Lisiczańsk – Bachmut.
Tymczasem Rosjanie w ostatnich godzinach ostrzelali drugie co do wielkości ukraińskie miasto – Charków. Zginęło tam co najmniej 5 cywilów.
IAR / RL / opr. AKos