ARCHIWUM - Radio Lublin S.A.

ARCHIWUM RADIO LUBLIN

ARCHIWUM - Radio Lublin S.A.
  • ARCHIWUM
  • KATEGORIE
  • TAGI
  • RADIO LUBLIN
ARCHIWUM - Radio Lublin S.A.
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Strona Główna Wiadomości Lublin

Wolontariusze z Ukrainy: bez większego wsparcia będziemy mierzyć się ze wzrostem przestępczości i poważnymi niepokojami społecznymi

08 maja 2022 / 15:56
A A
Udostępnij na FacebookUdostępnij na TwitterKod QR

– Bez większego napływu pomocy humanitarnej będziemy musieli się mierzyć ze wzrostem przestępczości i poważnymi niepokojami społecznymi na terenie całej Ukrainy – mówi Olga, urzędniczka administracji rejonu obołońskiego w Kijowie oraz wolontariuszka organizacji charytatywnej ESFIR.

CZYTAJ: Prezydent Zełenski: słowa „Nigdy więcej” brzmią dziś boleśnie i brutalnie [FILM]

– Pod względem społecznym sytuacja na obszarze całej Ukrainy jest krytyczna, trudniejsza nawet niż na początku wojny. Osoby, które zostały lub w coraz większej liczbie wracają, pozostają bez pracy. Ludzie, którzy uciekli z terenów okupowanych, nie mają niczego – tłumaczy wolontariuszka. – Europa musi zrozumieć, że jeśli nie wesprzemy tych osób podstawowymi środkami do życia, rozpoczną się kradzieże i bardzo poważne niepokoje społeczne – dodaje.

CZYTAJ: Siły ukraińskie zestrzeliły rosyjski śmigłowiec i dziewięć dronów

Wolontariusze organizacji charytatywnej ESFIR zajmują się dostarczaniem potrzebującym pomocy humanitarnej oraz zaopatrywaniem żołnierzy i ochotników m.in. w sprzęt wojskowy, produkty higieniczne czy specjalną odzież.

CZYTAJ: Dramatyczny apel. Medyk z Mariupola prosi o pomoc władze Turcji

W liczącym przed wojną 17 tys. mieszkańców Hostomelu coraz liczniej powracający mieszkańcy nadal uzależnieni są od rozdawanych przez wolontariuszy leków, środków czystości i jedzenia. Otwarta w dniu wyzwolenia miasta apteka codziennie dostarcza lokalnej społeczności niezbędne im środki.

– Obecnie leków jest mniej, ponieważ część wysyłamy żołnierzom na front – wyjaśnia Sasza, założyciel punktu zaopatrującego mieszkańców Hostomela, Buczy i okolicznych wsi. – Mamy duże zapotrzebowanie na leki uspokajające, leki na serce czy różne maści na obolałe mięśnie – wymienia Ania, pracująca w aptece wolontariuszka.

CZYTAJ: Przedstawiciel ONZ: 40 proc. Ukraińców, którzy pozostali w kraju, potrzebuje pomocy humanitarnej

Trzeciego dnia po opuszczeniu miasta przez Rosjan w centrum Hostomela otworzono punkt wydawania mieszkańcom niezbędnej pomocy. – Od razu doprowadziliśmy do budynku wodę, żeby ludzie, w tym my, mogli wziąć tu prysznic – opowiada Ella z organizacji charytatywnej MY VDOMA. W magazynie znajdują się m.in. dostarczane z innych państw świata makarony, oleje, pampersy, szczoteczki do zębów czy mydła, które pakuje się w kartony i przekazuje mieszkańcom.

CZYTAJ: KAS odprawiła ponad 15 tys. konwojów z pomocą humanitarną

Pomoc udzielana jest regularnie także w większości miasteczek i wsi okalających Kijów. Wadym, 65-letni sołtys wsi Ozera, zarządza punktem wydającym mieszkańcom niezbędne środki higieniczne i w większości suche produkty spożywcze. Opowiada, że w czasie rosyjskiej okupacji żołnierze próbowali zmusić go do kolaboracji. – Przez około 16 godzin trzymali mnie z rękoma związanymi za plecami i przywiązanymi do sufitu. Gdy uwierzyli, że nie zamierzam im pomagać, puścili mnie wolno. Poza tym zachowywali się przyzwoicie, mieliśmy szczęście – mówi.

CZYTAJ: ONZ: Nasz konwój zmierza do Azowstalu, by zabrać cywilów

– Ludzie zostali pozbawieni pracy i środków do życia, a jedzenie i leki to oczywiście podstawa. Z czasem ta pomoc z zagranicy osłabła, a duża jej część jest dziś kierowana na front. Potrzeby coraz liczniej wracających do domów cywilów muszą być jednak zaspokajane – tłumaczy Olga. – Boje się myśleć o tym, co może się dziać, gdy rodzicom zabraknie jedzenia, by nakarmić swoje dzieci – dodaje.

PAP / RL / opr. AKos

Fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY

Tagi: RosjaUkrainawolontariusze
Następna wiadomość

Atrakcje w Parku Ludowym. Piknik dla Europy w Lublinie [ZDJĘCIA]

SZUKAJ

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki

Podobne

  • 140 ukraińskich żołnierzy i funkcjonariuszy uwolnionych z rosyjskiej niewoli
  • Wolontariusz sportowy z Lublina o mundialu w Katarze: To była niepowtarzalna impreza [ZDJĘCIA]
  • Papież w świątecznym orędziu: Niech zakończy się wojna w Ukrainie i ustanie przelew krwi w Iranie
  • Projekt pomocowy dla matek i dzieci z Ukrainy. Wsparcia udzielają m.in. pracownicy KUL [ZDJĘCIA]
  • Prezydent Zełenski: W drodze z USA spotkałem się z przyjacielem Ukrainy prezydentem Andrzejem Dudą

Radio Lublin S.A. w likwidacji
ul. Obrońców Pokoju 2
20-030 Lublin
tel. 801 501 022 / 81 53 64 200
e-mail: poczta@radiolublin.pl
https://radio.lublin.pl

© 2024 Wszelkie prawa zastrzeżone. Radio Lublin S.A. w likwidacji

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • ARCHIWUM
  • KATEGORIE
  • TAGI
  • RADIO LUBLIN
Ta witryna wykorzystuje cookie. Kontynuując przeglądanie wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zachęcamy do odwiedzenia naszej strony Polityki prywatności.
Skip to content
Open toolbar Narzędzia ułatwień

Narzędzia ułatwień

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • KontrastKontrast
  • NegatywNegatyw
  • Podkreśl linkiPodkreśl linki
  • Czcionka alternatywnaCzcionka alternatywna
  • Reset Reset