Po pandemicznej przerwie w Ogrodzie Botanicznym w Lublinie ponownie odbywają się niedzielne spacery z przewodnikiem. Motywem przewodnim tego dzisiejszego była długość życia roślin. Zależy ona od wielu czynników – m.in. warunków atmosferycznych i działalności człowieka.
– W Lublinie i w każdym innym miejscu dochodzi do tego globalne ocieplenie – mówi dr Michał Czernecki z Ogrodu Botanicznego. – Mamy teraz na przykład mniej deszczu w okresie wiosny i lata. To też ma znaczenie – rośliny cierpią, szybciej wegetują, wstępują w fazę reprodukcyjną, szybko przekwitują, chcą dać potomstwo, żeby zachować materiał genetyczny. Roślina walczy o każdy dzień, o każdą kropelkę wody.
Dzisiejszy spacer po Ogrodzie Botanicznym był drugim po dwuletniej przerwie.
– Byliśmy na tych spacerach wiele razy. Ich wartość jest ogromna – mówi Pani Ewa, jedna ze spacerowiczek. – Można się dużo rzeczy dowiedzieć. Nawet ogrodnicy, którzy mają doświadczenie, mogą wzbogacić wiedzę, którą wykorzystujemy później w swoim ogródku.
Kolejny spacer po Ogrodzie Botanicznym w Lublinie odbędzie się w drugą niedzielę lipca.
FiKar/ opr. DySzcz
Fot. archiwum