Pakiet ustaw dotyczących budownictwa przygotowuje Nowa Lewica. Pierwszym postulatem są tanie mieszkania na wynajem.
– Chcemy zbudować 300 tysięcy mieszkań w latach 2025-29 – mówi jedna z liderek partii w województwie lubelskim, Sylwia Buźniak. – Tak, jak przeliczyliśmy, będzie to koszt 100 miliardów złotych. Chciałam przypomnieć, że te pieniądze, jako Lewica, klub parlamentarny wynegocjował w Krajowym Planie Odbudowy i zapisał je jako dla budownictwa.
– Polska była w stanie wybudować sieć dróg krajowych, autostrad i dróg ekspresowych z funduszy europejskich i nie jest to wcale mniejszy projekt niż budowa 300 tysięcy mieszkań. Jesteśmy w stanie to powtórzyć, zwłaszcza że byłoby to koordynowane przez agencję rządową – mówi wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w regionie, Robert Lachowski. – Dlatego też Lewica postuluje powołanie takiej agencji, która będzie służyła do tego, żeby wraz z samorządami koordynować budowę tych mieszkań. Dodatkowo wprowadzimy również taką legislację, która zapewni, że te mieszkania będą miały odpowiedni standard, metraż i że będą budowane z zachowaniem ładu przestrzennego.
Nowa Lewica chce także między innymi, żeby kredyty hipoteczne miały stałą stopę oprocentowania.
LilKa / opr. WM