Na trzy miesiące do tymczasowego aresztu trafił 58-latek podejrzany między innymi o podpalenie niezamieszkałego domu, groźby karalne oraz kradzież z włamaniem. Łącznie wyrządził straty na ponad 40 tys. zł.
Do podpalenia palet i plandeki na terenie bialskiego targowiska miejskiego doszło w nocy z soboty na niedzielę (18/19.06). Pół godziny później wybuchł pożar niezamieszkałego domu. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynikało, że w obu przypadkach było to podpalenie przez mężczyznę, którego nagrały kamery monitoringu.
Został zatrzymany kilka godzin później. Policjantom oświadczył, że podpalał, bo było ciemno, a chciał „przyświecić” sobie, by znaleźć wartościowe przedmioty.
CZYTAJ: Zamość: ruszył proces 43-latka oskarżonego o podpalenie punktu szczepień i sanepidu
58-latek usłyszał zarzuty. Będzie odpowiadał w warunkach recydywy, gdyż w ostatnim czasie odbywał karę pozbawienia wolności za przestępstwa przeciwko mieniu. Grozi mu do 15 lat więzienia.
PaSe / opr. PrzeG
Fot. KWP Lublin