– Na położonej na Morzu Czarnym Wyspie Węży nie ma już żołnierzy rosyjskich – poinformował w czwartek (30.06) Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na Telegramie.
– Na Wyspie Węży nie ma już Rosjan. Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły cudowną operację. To będzie Ukraina – oznajmił Jermak.
CZYTAJ: Upały nie odpuszczają! Służby apelują o ostrożność
Wcześniej dowództwo operacyjne Południe podawało, że w nocy ze środy na czwartek, po udanym przeprowadzeniu przez siły ukraińskie kolejnego etapu operacji wojskowej obejmującej ataki z użyciem rakiet i artylerii na Wyspę Węży, przeciwnik „pośpiesznie ewakuował resztki garnizonu dwoma szybkimi kutrami” i prawdopodobnie opuścił wyspę. – Teraz na Wyspie Węży rozlegają się wybuchy – informowano w komunikacie dowództwa.
CZYTAJ: Ukraińska armia: znów ostrzelaliśmy garnizon Rosji na Wyspie Węży
O atakach w rejonie Wyspy Węży armia ukraińska informowała od ponad tygodnia. Były to uderzenia m.in. na stację radarową i rosyjski system przeciwlotniczy.
CZYTAJ: Rosjanie rozmieścili na Wyspie Węży okręty desantowe
Wojska rosyjskie zajęły wyspę wkrótce po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę z 24 lutego. Następnie, według strony ukraińskiej, rozmieściły tam zmodernizowane systemy rakiet przeciwlotniczych, stacje walki elektronicznej i inną broń oraz sprzęt, by zapewnić osłonę dla ewentualnego desantu lub zmasowanego ostrzału Odessy.
PAP / RL / opr. AKos
Fot. Dowództwo Pperacyjne Południe FB