Posiadamy listę wszystkich zrzutów, wszystkich parametrów, które te zrzuty mają, wszędzie toczą się kontrole – powiedziała w piątek (19.09) minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. Podkreśliła, że obecnie kontrole nie potwierdziły żadnych nielegalnych aktywności.
W piątek na konferencji prasowej w Gryfinie minister klimatu i środowiska Anna Moskwa zapewniła, że kontrole dotyczące zrzutów do Odry nie wykazały nieprawidłowości. Zastrzegła, że jej resort posiada listę firm, które funkcjonują wzdłuż Odry i dokonują legalnych zrzutów.
„Mamy listę, ale nie tylko zasolenia, tylko wszystkich zrzutów, wszystkich parametrów, które te zrzuty mają. Wszędzie się toczą kontrole. Na dzisiaj te kontrole nie potwierdziły żadnych nielegalnych aktywności” – powiedziała Anna Moskwa. Zapewniła, że kontrole „trwają i będą prowadzone”.
Minister przypomniała też, że „niedawno Wody Polskie komunikowały, że zidentyfikowały 282 miejsca nielegalnych zrzutów”. Wyjaśniła, że nielegalnym zrzutem „może być jakaś rura (…) w rzece, z której coś się wydostaje bezpośrednio do rzeki”. „Niestety takie sytuacje się zdarzają” – skomentowała.
CZYTAJ: WIOŚ bada przyczyny śnięcia małży w Zalewie Zemborzyckim
Anna Moskwa podkreśliła także, że wykrywalność tej przestępczości w ostatnich latach znacząco wzrosła, również przestępczości wodnej, zostały też zaostrzone kary. „Niemniej jednak ciągle mierzymy się z tymi nielegalnymi działaniami dotyczącymi zanieczyszczania środowiska” – dodała.
RL / PAP / opr. WM
Fot. PAP/Piotr Nowak