To bardzo dobrze zaśpiewany album, pełen melodycznej inwencji. Oczekiwania były bardzo duże i zdaje się, że Julia Wieniawa im wszystkim sprostała. Jaki jest ten debiut w jej oczach?
„Tą płytą chcę powiedzieć – kończę pewien etap, poszukuję, kształtuję swoją muzyczną tożsamość. Każda z osób, z którą miałam okazję pracować pomagała mi wydobyć i odkryć różne odcienie „Omamów”. Ta płyta jest zarówno końcem i początkiem. Zamknięciem pewnego etapu i rozpoczęciem nowej drogi. Mam nadzieję, że dzięki tym utworom spojrzycie na mnie nieco z innej perspektywy i będziemy mieli okazję poznać się lepiej…” – mówi wokalistka.
Spotkania z „płytą tygodnia” od poniedziałku do piątku o godz. 11:15 w „Przedpołudniku”.
PB
Fot. Kayax