Protest do skutku zapowiadają kierowcy ciężarówek blokujący od wczoraj (05.09) przejście graniczne w Dorohusku.
Dziś (06.09) rano służby Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformowały, że zakończenie protestu i blokady krajowej drogi nr 12 prowadzącej do przejścia granicznego w Dorohusku planowane jest około 10.00.
– To nieprawda, nie przerywamy blokady – dementuje przewodniczący protestu Łukasz Białasz. – Kontynuujemy, dalej blokujemy. Przepuszczamy tak jak uzgodniliśmy po jednym aucie do Polski i jednym, które wraca do Ukrainy. Żadnych zmian. Nikt z nami nie rozmawiał. Na razie chyba nikt nie ma nawet ochoty z nami rozmawiać, ale poczekamy. Do miesiąca mamy pozwolenie. Później możemy przedłużyć. To prosty rachunek. Jedno auto na godzinę przejeżdża. Na ten moment mamy jakieś 500 samochodów, czyli 500 godzin ma ten ostatni, żeby przejechać – dodaje Łukasz Białasz.
CZYTAJ: Dorohusk: Przewoźnicy planują zakończyć protest ok. 10.00
Protestujący kierowcy domagają się skrócenia czasu odpraw i zwiększenia obsady podczas kontroli fitosanitarnych i weterynaryjnych. Domagają się także przywrócenia po stronie ukraińskiej specjalnie wyznaczonego pasa dla ciężarówek powracających z Ukrainy bez towaru.
ZOBACZ ZDJĘCIA: Protest przewoźników w Dorohusku
Służby celno-skarbowe informują, że po stronie ukraińskiej przejścia w Dorohusku na odprawę czeka 2640 ciężarówek, a po polskiej 400.
PaSe / opr. PrzeG
Fot. Iwona Burdzanowska