Ukraińskie władze: rozpoczęła się operacja wyzwalania Ługańszczyzny

310797408 424579166521834 4141489390428938238 n 2022 10 05 205213

– Oficjalnie potwierdzam, że rozpoczęła się ukraińska operacja wyzwalania Ługańszczyzny, okupowanej przez rosyjskie wojska; kilka miejscowości jest już kontrolowanych przez nasze siły – oświadczył w środę (05.10) na Telegramie lojalny wobec Kijowa szef władz obwodu ługańskiego Serhij Hajdaj.

– Dziękujemy ukraińskim wojskom za takie wspaniałe wieści.  Ługańszczyzna to Ukraina. Tak było, jest i będzie – powiedział Hajdaj w nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych.

CZYTAJ: Media społecznościowe: odwrót Rosjan pod Chersoniem, siły ukraińskie już w miejscowości Dawydiw Brid

25 czerwca rosyjskie siły opanowały Siewierodonieck, a 3 lipca Lisiczańsk, czyli dwa największe miasta Ługańszczyzny, które pozostawały jeszcze pod kontrolą rządu w Kijowie. Jak informowały w lipcu i sierpniu lojalne wobec Ukrainy władze obwodu, najeźdźcy nigdy nie zdołali zająć całego regionu, ponieważ przez całe lato trwały walki w miejscowościach Biłohoriwka i Werchniokamjanka w zachodniej części Ługańszczyzny, w pobliżu granicy z obwodem donieckim. We wrześniu, w ramach kontrofensywy w północno-wschodniej części kraju, ukraińskie wojska całkowicie wyparły oddziały agresora z Biłohoriwki.

CZYTAJ: Ekspert: w rosyjskim sztabie generalnym narasta sprzeciw wobec Putina

Rozpoczęta na początku października kampania na rzecz wyzwolenia Ługańszczyzny stała się możliwa po odbiciu z rąk najeźdźcy miasta Łyman na północy Donbasu – ważnego strategicznie punktu oporu Rosjan. Władze w Kijowie potwierdziły w sobotę (01.10), że Ukraina odzyskała kontrolę nad Łymanem. 

Rosyjscy oficerowie wycofali się z okupowanej Snihuriwki

– Rosyjscy oficerowie wycofali się z okupowanego miasteczka Snihuriwka w obwodzie mikołajowskim na południu Ukrainy. Wciąż pozostają tam jednak żołnierze przeciwnika – poinformował w środę szef władz Mikołajowszczyzny Witalij Kim, cytowany przez agencję UNIAN.

12-tysięczna miejscowość Snihuriwka, ważny węzeł kolejowy w pobliżu granicy z obwodem chersońskim, została zajęta przez siły najeźdźcy w marcu. Wcześniej w środę ekspert wojskowy Mariusz Cielma powiadomił na Twitterze, że w rosyjskich mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia o „porzucaniu pozycji” obronnych pod Snihuriwką.

– Snihuriwka to kluczowy punkt oporu od miesięcy, rdzeń rosyjskiej obrony. Jeśli to się potwierdzi, to ogrom problemów na kierunku chersońskim dla Rosjan. W stepie ze słabym morale się nie obronią – ocenił Cielma.

Od poniedziałku (03.10) ukraińskie władze cywilne i wojskowe informują o sukcesach kontrofensywy w północnej części Chersońszczyzny. Wyzwolono m.in. miejscowości Dawydiw Brid, Zołota Bałka, a także Wełyka i Mała Ołeksandriwka. Wielu analityków podkreśla, że może to świadczyć o załamaniu rosyjskiej obrony na zachodnim brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim, a siły agresora mogą niebawem zostać pozbawione możliwości kontrolowanego odwrotu z tego odcinka frontu.

RL / PAP / opr. ToMa

Fot. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, infografika: Maciej Zieliński / PAP

Exit mobile version