Na początku stycznia zmarł ksiądz prałat Edward Wawerski – kapłan Diecezji Rockville Centre w USA.
Ksiądz Edward Wawerski urodził się 2 czerwca 1936 r. w Borkowie w parafii Garbów. Po ukończeniu Biskupiaka w Lublinie wstąpił do seminarium duchownego, gdzie w 1961 roku przyjął święcenia kapłańskie. W 1973 roku podjął decyzję o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych do pracy wśród Polonii.
CZYTAJ: „Był naszym dobrym duchem”. Wspomnienie ks. prałata Edwarda Wawerskiego
– Z jednej strony ksiądz prałat był zwyczajnym kapłanem, a z drugiej strony był niezwyczajny – mówi proboszcz kościoła św. Jana Pawła w Lublinie ks. Grzegorz Trąbka. – Miał niezwykły dar kontaktu z ludźmi, który był połączony z gotowością niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. Ten dar w szczególności otrzymała Polonia amerykańska. Ksiądz prałat wielokrotnie był w naszym kościele, był takim naszym dobrym duchem. Wspierał nas, również finansowo, zwłaszcza u początku, kiedy powstawało tutaj Centrum Jana Pawła II. Przez te lata mojej znajomości z nim wielokrotnie prowadziliśmy rozmowy, co słychać, co nowego. Tak po kapłańsku troszczył się i wspierał mnie swoimi mądrymi radami.
Ostatnią posługę ksiądz prałat Wawerski pełnił w parafii św. Jadwigwi we Floral Park w stanie Nowy Jork, gdzie od 2005 do 2011 roku był proboszczem. Tam też odbył się jego pogrzeb.
Ksiądz Edward Wawerski zmarł 2 stycznia w wieku 85 lat.
EwKa / opr. WM