Będzie kolejny spór zbiorowy w Grupie Azoty Puławy. Dzisiejsze rozmowy pomiędzy członkami Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego a zarządem spółki nie przyniosły przełomu.
Chodzi o kwestie wypłaty nagród świątecznych. Związkowcy domagają się, by pracownicy otrzymali 1500 złotych, podobnie jak w ubiegłym roku. Prezes Grupy Azoty Puławy kilka dni temu zapowiedział, że wysokość nagród wyniesie 500 złotych.
CZYTAJ: Krzysztof Bednarz: Czekam, aż związkowcy zrezygnują z wynagrodzenia
CZYTAJ: Azoty Puławy: część związkowców krytykuje słowa prezesa
Przedstawiciele Grupy Azoty Puławy w komunikacie przesłanym do redakcji Polskiego Radia Lublin tłumaczyli, że premia świąteczna jest świadczeniem dodatkowym i z przepisów wewnętrznych nie wynika obowiązek jej wypłacenia. Wobec sytuacji na rynku chemicznym i nawozowym w Polsce, zarząd podjął decyzję o wypłacie pracownikom premii w wysokości odpowiadającej obecnym możliwościom finansowym.
Formalnie do jutra (20.12) związkowcy dali czas zarządowi spółki na wypłatę postulowanej kwoty. Po dzisiejszych rozmowach wiadomo jednak, że kolejny spór zbiorowy zostanie zarejestrowany. Ostatni – trwający 10 miesięcy – zakończył się we wrześniu tego roku. Dotyczył on między innymi podwyżek płac dla części pracowników oraz obaw, że zmiany organizacyjne mogą obniżyć rangę puławskiego przedsiębiorstwa w Grupie Azoty.
ŁuG (opr. DySzcz)
Fot. archiwum