Speed Car Motor Lublin przegrał we Wrocławiu z faworyzowanym zespołem Betardu Sparta Wrocław 43:47. Tak nieznaczna porażka wróży ogromne emocje za tydzień, kiedy to drużyna z Wrocławia przyjedzie do Lublina.
Najwięcej punktów dla lublinian zdobyli: Grigorij Łaguta – 17 i Mikkel Michelsen – 15.
We Wrocławiu był Adam Rozwałka.
Paweł Miesiąc przyznał, że drużyna odczuwa pewien niedosyt. – Jesteśmy zadowoleni z widowiska, nieco mniej z wyniku. Możemy być zadowoleni z tego, że mamy postęp po wcześniejszych spotkaniach; wszystko idzie w dobrym kierunku. Zabrakło tutaj naszych punktów: moich, Dawid Lamparta i Roberta Lamberta.
Grigorij Łaguta, który zdobył 17 punktów w 7 startów, przyznał, że liczył na swoje lepsze starty w początkowej fazie spotkania. – Ale nasza drużyna jest mocna, więc będziemy walczyć dalej. Z Wrocławiem przegraliśmy tylko czterema punktami; to wysoki poziom.
W kolejnym meczu, w piątek 7 czerwca Speed Car Motor ponownie zmierzy się z z drużyną z Wrocławia. Jednak tym razem na własnym torze.
POSŁUCHAJ TRANSMISJI ZE SPOTKANIA:
ToMa / AR
Fot. archiwum