Fundacja Wolności skierowała list otwarty do przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, Grzegorza Schetyny. Pismo dotyczy zachowania podczas niedzielnej sesji Rady Miasta Lublin radnego Michała Krawczyka (na zdj.) – członka Platformy Obywatelskiej i przewodniczącego Klubu Radnych Prezydenta Krzysztofa Żuka.
Tuż przed rozpoczęciem dyskusji Krawczyk złożył wniosek o ograniczenie czasu wypowiedzi mieszkańców do 3 minut. Radni przegłosowali ten wniosek. – Następstwem tego była rezygnacja co najmniej jednego z mieszkańców z udziału w dyskusji. Ci, którzy zdecydowali się zabrać głos, byli dyscyplinowani przez przewodniczącego rady, który nakazywał im kończyć wypowiedź – czytamy w liście Fundacji Wolności.
Prezes Fundacji Wolności, Krzysztof Jakubowski, w liście cytuje program wyborczy PO, w którym padają stwierdzania: „Większość urzędów z jakimi każdy Obywatel ma najczęściej do czynienia, to urzędy samorządowe. (…) Obywatele muszą mieć poczucie, że te urzędy są naprawdę dla nich, a nie na odwrót”. Odwołując się do tego fragmentu Jakubowski pyta: – Czy zachowanie radnego Krawczyka i innych radnych Platformy Obywatelskiej, którzy poparli jego wniosek, służy budowaniu poczucia obywateli, że to radni są dla nich?
Do biura prasowego Platformy Obywatelskiej list otwarty Fundacji Wolności jeszcze nie dotarł. Z biurem poselskim Grzegorza Schetyny Radiu Lublin nie udało się dziś skontaktować
MaK / opr. ToMa
Fot. archiwum
CZYTAJ TAKŻE:
Po burzliwej sesji: rada miasta obradowała przez 20 godzin
Absolutorium dla prezydenta Lublina
Prezydent Lublina z wotum zaufania