Ulicami Biłgoraja w proteście przeciw orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji przeszło dziś (31.10) kilkaset osób. To już druga odsłona Strajku Kobiet, który odbył się w mieście nad Ładą.
– Postulaty cały czas są te same. Walczymy o wolność nas kobiet w decydowaniu o własnym życiu – mówią uczestniczki marszu. – Jesteśmy tu, by walczyć o wybór, ponieważ został on zabrany kobietom. Uważam, że każdy człowiek ma wolną wolę. Dał ją nam nawet Bóg. Nie możemy zmuszać innych kobiet do heroizmu. Każdy powinien decydować sam, zgodnie z własnym sumieniem.
W drugiej odsłonie biłgorajskich protestów uczestniczyło już zdecydowanie mniej osób niż w pierwszej. Wzięli w niej udział głównie ludzie młodzi.
W odpowiedzi na protest kilkanaście osób, skupionych wokół organizacji religijnych, zorganizowało spotkanie modlitewne w Parku Solidarności w Biłgoraju przy Krzyżu – Pomniku Armii Krajowej.
-To nasza modlitewna odpowiedź na owoce protestów w ramach tzw. Strajku Kobiet. Te marsze niosą z sobą niepokoje społeczne – mówi Stanisław Schodziński, jeden z uczestników spotkania. – Modlimy się za te wszystkie grzechy profanacji kościołów, Eucharystii, wizerunków Matki Bożej i dyskredytowania naszej wiary.
Wśród modlących się byli członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Rejon Biłgoraj: – Jesteśmy tu po to, żeby zademonstrować swoją postawą, że nasz system wartości jest zupełnie inny. Hasło naszych ojców to: „Bóg, honor, Ojczyzna”. Zgodnie z nim żyjemy i przekazujemy je dalej – mówił jeden z nich.
Obie manifestacje – zarówno przeciwników aborcji, jak i przeciwników wyroku Trybunału Konstytucyjnego – zabezpieczała policja. Obie przebiegły spokojnie.
TsF / opr. ToMa
Fot. TsF